Po Świadkach... wielu złych nauk spodziewać się można.

 

Ostatnio tak jakoś się złożyło, że niektóre artykuły piszę przeciwko nauce Świadków..., którzy chodzą od domu do domu z fałszywą nauką na ustach.

Niemożliwością jest bowiem, bym widząc przyczajonego wilka, nie wzniósł ostrzegawczego okrzyku. Czytam więc, że "gwiazda" prowadząca mędrców ze wschodu, wykazywała znamiona znaku szatańskiego, a nie Bożego.

Taka postawa w przypadku Świadków... jest zrozumiała, ponieważ owi Świadkowie... uważają, że Panu Jezusowi Chrystusowi taki hołd jaki złożyli magowie, się nie należy. Zatem pewne jest, (według fałszywej nauki Świadków...), że szatan wysłał swoich złowieszczych posłańców, by obdarzyli Zbawiciela darami symbolizującymi władzę.

Hm... Przypomina mi się zapis z Ewangelii, że Aniołowie przystąpili i służyli Zbawicielowi. Może pewnego dnia ktoś tam, w najwyższym Ciele Kierowniczym Brooklynu stwierdzi, że wymienieni przeze mnie Aniołowie, również byli posłańcami szatana, ponieważ komu, jak komu, ale Zbawicielowi pokłon i służba się nie należą! Idąc tym tropem, Ojcowski Nakaz, może niebawem okazać się szatańskim nakazem.

Po Świadkach... wielu złych nauk spodziewać się można.

Nienawiść Świadków... do Pana Jezusa Chrystusa, Ojcowskiego Syna, przypomina syk węża, okłamującego Adama i Ewę!

 

 

Najgorsze jest to, że niektórzy ludzie tutaj będący, nie mają najmniejszego zamiaru Nauk Zbawiciela bronić. Owszem, wpadną ze dwa albo trzy razy, trzasną drzwiami i tylko tyle ich słychać. No tak! Praca, domowe obowiązki, żona, dzieci...

ednak powrócę do Świadków...

Zauważyłem wyżej, że Panowie i Panie słuchający głosu płynącego ze Stanów Zjednoczonych, otumanieni, ba, zatruci wodą kłamstwa uważają, że magowie składający hołd Zbawicielowi byli wysłannikami demona.

Jak stwierdziła to Internetowa Koleżanka, owi wysłannicy szatana, którzy bezczelnie złożyli hołd uwielbienia Panu Jezusowi, byli jednak ostrzeżeni w nocy, by nie wracali się z powrotem do Heroda.

Gdy piszę, "bezczelnie złożyli hołd uwielbienia Panu Jezusowi", to oczywiście przypominam tutaj tylko mocniej wyrażony pogląd "zacnych czcicieli amerykańskich nauk", a nie mój!

Owa Koleżanka wspomniana wyżej, doczytała się w Przekładzie Biblii według wydania Świadków..., iż mędrcy, czy jak kto woli, magowie, "otrzymali we śnie Boskie ostrzeżenie", by nie wracali do Heroda.

 

 

 

Prawą stroną myszki klik: Pokaż obrazek!

 

To zaiste afront i niedopatrzenie z mojej strony, że w tak ważnej sprawie owa wiadomość została przeze mnie przeoczona.

 

Drogi Czytelniku, by jak najszybciej uczynić tak zwane "summa summarum", powiem:

Wyobraź sobie, że ci szatańscy wysłannicy, jak głoszą Świadkowie... składają Małemu Panu Jezusowi dary miłości i poważania, i... uznania Jego Wielkiej Godności.

Jednak ci, (podobno), wysłannicy szatana prowadzeni przez szatański znak, nazwany w Ewangelii "gwiazdą", dostają we śnie Boskie ostrzeżenie mówiące o tym, by nie wracać do króla Heroda.

Czy w tym właśnie miejscu Świadkowie... się pogubili? Czy w rozdwojonej swojej duszy, nie potrafią już oddzielić ziarna od plew?

Do momentu składania darów Zbawicielowiowi "magos", byli ponoć uczniami szatana, jednak czyżby w nocy gdy ostrzegł ich Pan Bóg, byli już sługami Najwyższego?

Czy już nie szatan nad nimi miał władzę, tylko Sam Pan Bóg, Który postanowił ich ostrzec?

 

 

 

I jeszcze jedno:   Jeśli owi mędrcy składający hołd Mistrzowi, otrzymali w nocy Boskie ostrzeżenie, to na jakiej podstawie ci fałszywi prorocy (Świadków... mam tutaj na myśli), uważają, że ci nieznani z imienia mężczyźni, wybrali się do Judei za namową szatana, a nie na podstawie także nocnej wizji udzielonej im przez Przedwiecznego?

 

 

Tak! To jest bardzo dobre pytanie! Powiem więcej, wręcz będę się chlubił: To jest wspaniałe pytanie!

Jednak z uwagi na to, że chciałbym Tobie Czytelniku coś wyjaśnić, napiszę rzecz bardzo ważną. W greckiej kopii, do której mam dostęp, nie istnieje stwierdzenie mówiące o tym, że magowie otrzymali we śnie "Boskie" ostrzeżenie. Zresztą i bez tego słowa wiem, że tajemniczy wędrowcy przemierzający wielkie "połacie krajów", byli wysłannikami Pana Boga i szli, szli i uparcie szli za Znakiem Niebiańskim, by oddać należną cześć Stwórcy nieba i ziemi, by być przykładem dla innowierców i sekciarzy. By swoim postępowaniem wyprostować krzywe drogi czcicieli amerykańskiego bożka.


Interesujący nas fragment z Ewangelii według Mateusza 2/12,według kilku przekładów:

Biblia Tysiąclecia:

"(12)  A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny...".

Biblia Warszawska:

"(12)  A ostrzeżeni we śnie, by nie wracali do Heroda, inną drogą powrócili do ziemi swojej".

Biblia Warszawsko-Praska:

"(12)  A kiedy zostali we śnie pouczeni, by nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny".

Biblia Gdańska:

"(12)  Lecz będąc upomnieni od Boga we śnie, aby się nie wracali do Heroda, inszą drogą wrócili się do krainy swojej".

Przekład Nowego Świata (Przekład Świadków...):

"(12) Ale ponieważ otrzymali we śnie Boskie ostrzeżenie, aby nie wracali go Heroda, odeszli do swej krainy inną drogą".

Zatem bezpośrednio na tematBoskiego ostrzeżenia wzmiankują dwa przekłady, (przynajmniej te, wymienione przeze mnie): Biblia Gdańska i Przekład Świadków...

Na zakończenie, kopia grecka:

και χρηματισθεντες κατ οναρ μη ανακαμψαι προς ηρωδην δι αλλης οδου ανεχωρησαν εις την χωραν αυτων

http://www.biblia-internetowa.pl/Mat/2/12.html

I to wszystko...

To taki artykuł do poduszki, bez starannego zakończenia, a pointa ukryta jest w środku, tylko, że trzeba umieć czytać, by ją odkryć!

Tak, bezapelacyjnie nie wolno czytać po... polsku!